Księżna jeleń to wyprawa w poszukiwaniu naszych wewnętrznych demonów, a także refleksja nad władzą, zniewoleniem i wolnością
Po wielkim popisie narracyjnym, jakim była powieść
Lśnij, morze Edenu, w swojej nowej książce Andrés Ibánez zagłębia się w świat średniowiecznej fantastyki, żeby opowiedzieć historię Hjalmara, ucznia czarnoksiężnika, oraz jego spotkania z fascynującą księżną Pasquis. I oto ukazuje się naszym oczom osobny świat, żywy w każdym szczególe: ludne miasto Irundast, nad którym góruje Wieża Magów, gdzie mieszkają piękna Olcha, król Urbán i arcymag Saamsar de Olden, a dalej całe uniwersum nieogarnionych imperiów, fanatycznych religii i prastarych legend. Znajdziemy tu kolejne etapy magicznych wtajemniczeń, wielką miłość, długą podróż, niekończącą się wojnę. A przecież ten świat z obłoków i wyobraźni boleśnie przypomina nasz własny. O poprzedniej powieści Andresa Ibaneza krytycy pisali:
Arcydzieło godne Roberta Bolana - José María Pozuelo Yvancos, „ABC Cultural”
Bez wątpienia najważniejsze wydarzenie literackie 2014 roku w Hiszpanii. Lśnij, morze Edenu to wspaniała książka o doświadczeniu i oświeceniu, niemająca sobie równych w literaturze hiszpańskiej najnowszej ani, jak sądzę, także w tej dawniejszej. - Ismael Belda, „Revista de libros”
Andrés Ibáñez urodził się w Madrycie w 1961 roku. Poeta, pisarz i pianista jazzowy. W wieku pięciu lat napisał własną wersję Don Kichota. W 1989 roku wyjechał do Nowego Jorku, gdzie spędził siedem lat, tworząc po angielsku sztuki teatralne. Autor kilku doskonale przyjętych powieści oraz zbioru opowiadań. Współpracuje z „ABC Cultural”, gdzie prowadzi własną rubrykę.