Home
Produkt archiwalny
Produkt archiwalny
Jak się „robiło” politykę na początku lat dziewięćdziesiątych? Co w Poznaniu jest ważniejsze: budowa tras tramwajowych i ścieżek rowerowych czy kolejnych dróg dla samochodów? Ilu polityków dzwoni do prezydenta z prośbą o zatrudnienie w urzędzie ich znajomych? Jak nie zwariować przez dziesięć lat życia z zarzutami i oskarżeniami prokuratorów? Dlaczego najważniejsza jest ta papuga, do której pozostałe mówią: Szefie? Na te – i setki innych – niełatwe pytania odpowiada w wywiadzie rzece prezydent Poznania Ryszard Grobelny.
Skąd wziął się w polityce? W 1990 roku 27-letni doktorant, poznaniak z krwi i kości, przyszedł na spotkanie jednego z Komitetów Obywatelskich. Choć trafił tam zupełnym przypadkiem, został, a kilka miesięcy później wszedł do Rady Miasta. Prezydentem Poznania w 1998 roku też został po trosze zbiegiem okoliczności – ówczesny szef wielkopolskiej Unii Wolności uparł się, że miastem ma rządzić ktoś z tej partii. Później już nic nie było dziełem przypadku. Ryszard Grobelny od ponad dwóch dziesięcioleci wygrywa wszystkie wybory, w których startuje. W Poznaniu i Wielkopolsce jest rozpoznawalny jak coca-cola. Jest też najbardziej znanym, obok Hanny Gronkiewicz-Waltz i Rafała Dutkiewicza, samorządowcem w Polsce.