Tło, REBIS
NOWOŚĆ REBIS POLECA BESTSELLER ZAPOWIEDŹ PROMOCJA PRODUKT ARCHIWALNY

Ostatni portret Melanii
Ewa Madeyska

Trylogia "Ostatnie" |1

Format i cena:

książka (oprawa miękka)

Produkt archiwalny

e-book (EPUB, MOBI)

Produkt archiwalny

Szczegóły

Seria:
Polska literatura współczesna
Oprawa:
broszura klejona ze skrzydełkami
ISBN:
978-83-8062-281-4
Wydanie:
1 (2018)
Data premiery tego wydania:
2018-05-22
Liczba stron:
344
Format:
128x197

Opis książki

Pierwsza część trylogii „Ostatnie”

Artysta malarz Igor Żurek i księgowa Melania Łucka tworzą szczęśliwą parę. Mieszkają w domu nad jeziorem. W pewien sierpniowy poranek Igor budzi się i spostrzega, że Melania zniknęła. Rozpoczyna poszukiwania, które stopniowo ujawniają drugie dno ich związku. Jak się okazuje, Igor i Melania skrywają kilka mrocznych sekretów.
W zwariowanej podróży Żurkowi towarzyszy Nikola Napiecek, miłośniczka różowych skuterów, kolczyków w nosie i osobliwych opowieści.
Bohaterką książki jest również słynna pisarka Sandra Sauer. Wielbicielkami jej powieści są Melania i Nikola. Dla Igora zaś fenomen poczytnej autorki jest równie niezrozumiały jak zniknięcie Melanii.

Autorka bawi się motywami rodem z kultury masowej i stereotypowymi cechami „literatury kobiecej”. Żartobliwy styl, plejada barwnych, świetnie sportretowanych postaci i ich życiowe perypetie pokazują jednak, że powieści dla kobiet, traktowane w Ostatnim portrecie Melanii z przymrużeniem oka, mogą skłaniać czytelniczki do głębszych refleksji: jak przeżywać stratę, jak szukać siły w sobie, jak dążyć do celu.

Ewa Madeyska – pisarka, dramatopisarka, scenarzystka – za powieść Katoniela była nominowana w 2008 r. do Nagrody Literackiej Nike. Prowadzi warsztaty prozatorskie w Collegium Civitas.
Photo by: (© Anika Nojszewska)

Wasze zdjęcia

Dodaj własne zdjęcia

Recenzje (9)

Już od pierwszych stron książka intryguje i wciąga. Nie jest to książka, która powoli się rozkręca, czytelnik od razu zostaje zaciekawiony losami niebanalnych bohaterów i wciągnięty w poszukiwanie Melanii. Na samym początku dowiadujemy się o zniknięciu tytułowej Melanii, która jest bardzo intrygującą i barwną postacią, mającą dwa oblicza (a nawet więcej). Igor, partner Melanii, budzi się przy stole, zastawionym wegańskim jedzeniem, z bólem głowy i zanikami pamięci. Na dywanie widać ślady wina, co przypomina mu o imprezie, na której próbował oświadczyć się swojej dziewczynie. Bohater nie ma pojęcia, gdzie jego partnerka mogła się udać, wzywa policję, wypytuje sąsiadów, znajomych i ostatecznie, mając mało czytelne wskazówki, wyrusza odszukać Melanię. Sama podróż okazuję się dla Igora odkrywczą drogą, w głąb siebie i pozwala mu poznać oblicza kobiety… „Pół żartem, pół serio” myślę, że to powiedzenie trafnie opisują „Ostatni portret Melanii”, czyli powieść pełną inteligentnego humoru, zabawnych sytuacji, napisaną doświadczoną dłonią Ewy Madeyskiej.
kinga_k
Czy miłość dwójki ludzi może być silniejsza niż strach, kłamstwo, tajemnice. Ile jest w stanie poświęcić zakochany mężczyzna, by odnaleźć miłość swojego życia? Melania Łucka postanawia rzucić pracę w korporacji i wyprowadza się na spokojną wieś o pięknej nazwie Dobroczyń. Tam pewnego dnia poznaje "mężczyznę w deszczu". Romantycznego, niepoprawnego artystę Igora. Wracał z pleneru malowniczego i złapał go deszcz, dziewczyna zabiera go ze sobą i jest oczarowana, bo jak się okazuje, podobna scena z mężczyzną w deszczu miała miejsce w jej ulubionej książce jednej z popularnych autorek powieści dla kobiet Sandry Sauer . Była uzależniona od czytania. Wszystkiego. W jej domowej biblioteczce Jane Austin stałą obok Paula Astera, Izaak Babel obok Jamesa G. Ballarda, Marquerite Duras obok Caroli Dunn, a Jose Saramago obok Sandry Sauer. Jeśli nie miała książek pod ręką, czytała wszystko, co wydrukowane. Prasę kobiecą, czasopisma motoryzacyjne, gazetki z Lidla i Biedronki, etykiety, ulotki, przepisy, reklamy. Czytała kompulsywnie, narkotycznie, wszędzie. Naprawdę wszędzie. W łóżku też. Przed i po. Na szczęście w trakcie robiła, co trzeba. s. 39 Para zakochuje się w sobie i prowadzą razem sielskie życie, prowadzą galerię sztuki, a Melania dodatkowo zajmuje się pracą przez internet, przyjmuje zlecenia dotyczące dotacji unijnych. Pewnego dnia mężczyzna postanawia wyprawić przyjęcie zaręczynowe, ale sytuacja wymyka się z pod kontroli. Melania nie odpowiada na pytanie wybranka, a następnego dnia rano znika bez śladu. Zrozpaczony mężczyzna postanawia wyruszyć jej śladem, szuka jej w miejscach z przeszłości, ale jak się okazuje nie do końca wie o niej wszystko. Igor zamknął "Konteksty" i oprał głowę o szybę autobusu. Co zatem po Melanii Łuckiej? Bezmelaniowośćłucka. s. 283 Czy para się odnajdzie? Dlaczego Melania nie przyjęła zaręczyn? Co się stało, że zniknęła nagle i bez słowa? Kim jest autorka książek, które tak lubi dziewczyna? Jakie tajemnice z przeszłości ukrywa przed ukochanym? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź czytając tę zabawną opowieść. Wiedział, że nadmiar przeszłości rujnuje przyszłość. s.309 "Ostatni portret Melanii" to przezabawna, napisana z humorem opowieść o sprawa ważnych. Pod pozornie błahą fabułą kryje się wiele konotacji pobocznych. Mamy tutaj wątek romantyczny, mamy obyczaj, mamy powieść drogi, jest tutaj silnie rozbudowany wątek ukrywania przeszłości. Dodatkowym atutem jest okraszenie wszystkiego literaturą i przewijającym się motywem książek tajemniczej autorki, jest też wątek sztuki, malarstwa, nie bez przyczyny tytuł tej powieści to "Ostatni portret Melanii". Igor wyjął pierścionek z puzderka, lecz ona oświadczyła, że włoży go na serdeczny palec prawej dłoni tylko wtedy, gdy Igor namaluje jej portret. Ostatni portret Melanii. s. 129 Dodatkowym atutem powieści jest jej pastiszowy styl. Dla przykładu podam jeden podtytułów na jakie jest podzielona książka: " ROZDZIAŁ DRUGI w którym Igor Żurek wcina bezmięsny żurek, a Melania Łucka jest przekonana, że literatura czasem spotyka się z życiem". Autorka igra z czytelnikiem na granicy śmieszności, wywleka przywary i wszystko to co jest wyśmiewane w literaturze kobiecej, w bardzo inteligentny sposób przemyca popkulturowe znaczenia, wyśmiewa się i przerysowując ludzkie przypadłości, a wszystko to sprawia, że historia opowiedziana ma ciekawy wydźwięk, nie traci na wartości i jest sama w sobie interesująca. Przeczytał kilka stron z kilku książek. Znalazł wysokokaloryczne emocje, sceny puste jak wata cukrowa i dialogi jak w reklamie radiowej suplementu diety na przeczyszczenie. s. 22 Jeżeli lubicie lekkie, napisane zabawnym językiem powieści przez które po prostu się płynie to to jest jedna z nich. Polecam każdemu, kto oczekuje świetnej rozrywki z wątkami romantycznymi w tle. Ja jestem na tak!
subiektywnik literacki
Czy miłość dwójki ludzi może być silniejsza niż strach, kłamstwo, tajemnice. Ile jest w stanie poświęcić zakochany mężczyzna, by odnaleźć miłość swojego życia? Melania Łucka postanawia rzucić pracę w korporacji i wyprowadza się na spokojną wieś o pięknej nazwie Dobroczyń. Tam pewnego dnia poznaje "mężczyznę w deszczu". Romantycznego, niepoprawnego artystę Igora. Wracał z pleneru malowniczego i złapał go deszcz, dziewczyna zabiera go ze sobą i jest oczarowana, bo jak się okazuje, podobna scena z mężczyzną w deszczu miała miejsce w jej ulubionej książce jednej z popularnych autorek powieści dla kobiet Sandry Sauer . Była uzależniona od czytania. Wszystkiego. W jej domowej biblioteczce Jane Austin stałą obok Paula Astera, Izaak Babel obok Jamesa G. Ballarda, Marquerite Duras obok Caroli Dunn, a Jose Saramago obok Sandry Sauer. Jeśli nie miała książek pod ręką, czytała wszystko, co wydrukowane. Prasę kobiecą, czasopisma motoryzacyjne, gazetki z Lidla i Biedronki, etykiety, ulotki, przepisy, reklamy. Czytała kompulsywnie, narkotycznie, wszędzie. Naprawdę wszędzie. W łóżku też. Przed i po. Na szczęście w trakcie robiła, co trzeba. s. 39 Para zakochuje się w sobie i prowadzą razem sielskie życie, prowadzą galerię sztuki, a Melania dodatkowo zajmuje się pracą przez internet, przyjmuje zlecenia dotyczące dotacji unijnych. Pewnego dnia mężczyzna postanawia wyprawić przyjęcie zaręczynowe, ale sytuacja wymyka się z pod kontroli. Melania nie odpowiada na pytanie wybranka, a następnego dnia rano znika bez śladu. Zrozpaczony mężczyzna postanawia wyruszyć jej śladem, szuka jej w miejscach z przeszłości, ale jak się okazuje nie do końca wie o niej wszystko. Igor zamknął "Konteksty" i oprał głowę o szybę autobusu. Co zatem po Melanii Łuckiej? Bezmelaniowośćłucka. s. 283 Czy para się odnajdzie? Dlaczego Melania nie przyjęła zaręczyn? Co się stało, że zniknęła nagle i bez słowa? Kim jest autorka książek, które tak lubi dziewczyna? Jakie tajemnice z przeszłości ukrywa przed ukochanym? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź czytając tę zabawną opowieść. Wiedział, że nadmiar przeszłości rujnuje przyszłość. s.309 "Ostatni portret Melanii" to przezabawna, napisana z humorem opowieść o sprawa ważnych. Pod pozornie błahą fabułą kryje się wiele konotacji pobocznych. Mamy tutaj wątek romantyczny, mamy obyczaj, mamy powieść drogi, jest tutaj silnie rozbudowany wątek ukrywania przeszłości. Dodatkowym atutem jest okraszenie wszystkiego literaturą i przewijającym się motywem książek tajemniczej autorki, jest też wątek sztuki, malarstwa, nie bez przyczyny tytuł tej powieści to "Ostatni portret Melanii". Igor wyjął pierścionek z puzderka, lecz ona oświadczyła, że włoży go na serdeczny palec prawej dłoni tylko wtedy, gdy Igor namaluje jej portret. Ostatni portret Melanii. s. 129 Dodatkowym atutem powieści jest jej pastiszowy styl. Dla przykładu podam jeden podtytułów na jakie jest podzielona książka: " ROZDZIAŁ DRUGI w którym Igor Żurek wcina bezmięsny żurek, a Melania Łucka jest przekonana, że literatura czasem spotyka się z życiem". Autorka igra z czytelnikiem na granicy śmieszności, wywleka przywary i wszystko to co jest wyśmiewane w literaturze kobiecej, w bardzo inteligentny sposób przemyca popkulturowe znaczenia, wyśmiewa się i przerysowując ludzkie przypadłości, a wszystko to sprawia, że historia opowiedziana ma ciekawy wydźwięk, nie traci na wartości i jest sama w sobie interesująca. Przeczytał kilka stron z kilku książek. Znalazł wysokokaloryczne emocje, sceny puste jak wata cukrowa i dialogi jak w reklamie radiowej suplementu diety na przeczyszczenie. s. 22 Jeżeli lubicie lekkie, napisane zabawnym językiem powieści przez które po prostu się płynie to to jest jedna z nich. Polecam każdemu, kto oczekuje świetnej rozrywki z wątkami romantycznymi w tle. Ja jestem na tak!
subiektywnik literacki
Czy miłość dwójki ludzi może być silniejsza niż strach, kłamstwo, tajemnice. Ile jest w stanie poświęcić zakochany mężczyzna, by odnaleźć miłość swojego życia? Melania Łucka postanawia rzucić pracę w korporacji i wyprowadza się na spokojną wieś o pięknej nazwie Dobroczyń. Tam pewnego dnia poznaje "mężczyznę w deszczu". Romantycznego, niepoprawnego artystę Igora. Wracał z pleneru malowniczego i złapał go deszcz, dziewczyna zabiera go ze sobą i jest oczarowana, bo jak się okazuje, podobna scena z mężczyzną w deszczu miała miejsce w jej ulubionej książce jednej z popularnych autorek powieści dla kobiet Sandry Sauer . Była uzależniona od czytania. Wszystkiego. W jej domowej biblioteczce Jane Austin stałą obok Paula Astera, Izaak Babel obok Jamesa G. Ballarda, Marquerite Duras obok Caroli Dunn, a Jose Saramago obok Sandry Sauer. Jeśli nie miała książek pod ręką, czytała wszystko, co wydrukowane. Prasę kobiecą, czasopisma motoryzacyjne, gazetki z Lidla i Biedronki, etykiety, ulotki, przepisy, reklamy. Czytała kompulsywnie, narkotycznie, wszędzie. Naprawdę wszędzie. W łóżku też. Przed i po. Na szczęście w trakcie robiła, co trzeba. s. 39 Para zakochuje się w sobie i prowadzą razem sielskie życie, prowadzą galerię sztuki, a Melania dodatkowo zajmuje się pracą przez internet, przyjmuje zlecenia dotyczące dotacji unijnych. Pewnego dnia mężczyzna postanawia wyprawić przyjęcie zaręczynowe, ale sytuacja wymyka się z pod kontroli. Melania nie odpowiada na pytanie wybranka, a następnego dnia rano znika bez śladu. Zrozpaczony mężczyzna postanawia wyruszyć jej śladem, szuka jej w miejscach z przeszłości, ale jak się okazuje nie do końca wie o niej wszystko. Igor zamknął "Konteksty" i oprał głowę o szybę autobusu. Co zatem po Melanii Łuckiej? Bezmelaniowośćłucka. s. 283 Czy para się odnajdzie? Dlaczego Melania nie przyjęła zaręczyn? Co się stało, że zniknęła nagle i bez słowa? Kim jest autorka książek, które tak lubi dziewczyna? Jakie tajemnice z przeszłości ukrywa przed ukochanym? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź czytając tę zabawną opowieść. Wiedział, że nadmiar przeszłości rujnuje przyszłość. s.309 "Ostatni portret Melanii" to przezabawna, napisana z humorem opowieść o sprawa ważnych. Pod pozornie błahą fabułą kryje się wiele konotacji pobocznych. Mamy tutaj wątek romantyczny, mamy obyczaj, mamy powieść drogi, jest tutaj silnie rozbudowany wątek ukrywania przeszłości. Dodatkowym atutem jest okraszenie wszystkiego literaturą i przewijającym się motywem książek tajemniczej autorki, jest też wątek sztuki, malarstwa, nie bez przyczyny tytuł tej powieści to "Ostatni portret Melanii". Igor wyjął pierścionek z puzderka, lecz ona oświadczyła, że włoży go na serdeczny palec prawej dłoni tylko wtedy, gdy Igor namaluje jej portret. Ostatni portret Melanii. s. 129 Dodatkowym atutem powieści jest jej pastiszowy styl. Dla przykładu podam jeden podtytułów na jakie jest podzielona książka: " ROZDZIAŁ DRUGI w którym Igor Żurek wcina bezmięsny żurek, a Melania Łucka jest przekonana, że literatura czasem spotyka się z życiem". Autorka igra z czytelnikiem na granicy śmieszności, wywleka przywary i wszystko to co jest wyśmiewane w literaturze kobiecej, w bardzo inteligentny sposób przemyca popkulturowe znaczenia, wyśmiewa się i przerysowując ludzkie przypadłości, a wszystko to sprawia, że historia opowiedziana ma ciekawy wydźwięk, nie traci na wartości i jest sama w sobie interesująca. Przeczytał kilka stron z kilku książek. Znalazł wysokokaloryczne emocje, sceny puste jak wata cukrowa i dialogi jak w reklamie radiowej suplementu diety na przeczyszczenie. s. 22 Jeżeli lubicie lekkie, napisane zabawnym językiem powieści przez które po prostu się płynie to to jest jedna z nich. Polecam każdemu, kto oczekuje świetnej rozrywki z wątkami romantycznymi w tle. Ja jestem na tak!
subiektywnik literacki
Czy miłość dwójki ludzi może być silniejsza niż strach, kłamstwo, tajemnice. Ile jest w stanie poświęcić zakochany mężczyzna, by odnaleźć miłość swojego życia? Melania Łucka postanawia rzucić pracę w korporacji i wyprowadza się na spokojną wieś o pięknej nazwie Dobroczyń. Tam pewnego dnia poznaje "mężczyznę w deszczu". Romantycznego, niepoprawnego artystę Igora. Wracał z pleneru malowniczego i złapał go deszcz, dziewczyna zabiera go ze sobą i jest oczarowana, bo jak się okazuje, podobna scena z mężczyzną w deszczu miała miejsce w jej ulubionej książce jednej z popularnych autorek powieści dla kobiet Sandry Sauer . Była uzależniona od czytania. Wszystkiego. W jej domowej biblioteczce Jane Austin stałą obok Paula Astera, Izaak Babel obok Jamesa G. Ballarda, Marquerite Duras obok Caroli Dunn, a Jose Saramago obok Sandry Sauer. Jeśli nie miała książek pod ręką, czytała wszystko, co wydrukowane. Prasę kobiecą, czasopisma motoryzacyjne, gazetki z Lidla i Biedronki, etykiety, ulotki, przepisy, reklamy. Czytała kompulsywnie, narkotycznie, wszędzie. Naprawdę wszędzie. W łóżku też. Przed i po. Na szczęście w trakcie robiła, co trzeba. s. 39 Para zakochuje się w sobie i prowadzą razem sielskie życie, prowadzą galerię sztuki, a Melania dodatkowo zajmuje się pracą przez internet, przyjmuje zlecenia dotyczące dotacji unijnych. Pewnego dnia mężczyzna postanawia wyprawić przyjęcie zaręczynowe, ale sytuacja wymyka się z pod kontroli. Melania nie odpowiada na pytanie wybranka, a następnego dnia rano znika bez śladu. Zrozpaczony mężczyzna postanawia wyruszyć jej śladem, szuka jej w miejscach z przeszłości, ale jak się okazuje nie do końca wie o niej wszystko. Igor zamknął "Konteksty" i oprał głowę o szybę autobusu. Co zatem po Melanii Łuckiej? Bezmelaniowośćłucka. s. 283 Czy para się odnajdzie? Dlaczego Melania nie przyjęła zaręczyn? Co się stało, że zniknęła nagle i bez słowa? Kim jest autorka książek, które tak lubi dziewczyna? Jakie tajemnice z przeszłości ukrywa przed ukochanym? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź czytając tę zabawną opowieść. Wiedział, że nadmiar przeszłości rujnuje przyszłość. s.309 "Ostatni portret Melanii" to przezabawna, napisana z humorem opowieść o sprawa ważnych. Pod pozornie błahą fabułą kryje się wiele konotacji pobocznych. Mamy tutaj wątek romantyczny, mamy obyczaj, mamy powieść drogi, jest tutaj silnie rozbudowany wątek ukrywania przeszłości. Dodatkowym atutem jest okraszenie wszystkiego literaturą i przewijającym się motywem książek tajemniczej autorki, jest też wątek sztuki, malarstwa, nie bez przyczyny tytuł tej powieści to "Ostatni portret Melanii". Igor wyjął pierścionek z puzderka, lecz ona oświadczyła, że włoży go na serdeczny palec prawej dłoni tylko wtedy, gdy Igor namaluje jej portret. Ostatni portret Melanii. s. 129 Dodatkowym atutem powieści jest jej pastiszowy styl. Dla przykładu podam jeden podtytułów na jakie jest podzielona książka: " ROZDZIAŁ DRUGI w którym Igor Żurek wcina bezmięsny żurek, a Melania Łucka jest przekonana, że literatura czasem spotyka się z życiem". Autorka igra z czytelnikiem na granicy śmieszności, wywleka przywary i wszystko to co jest wyśmiewane w literaturze kobiecej, w bardzo inteligentny sposób przemyca popkulturowe znaczenia, wyśmiewa się i przerysowując ludzkie przypadłości, a wszystko to sprawia, że historia opowiedziana ma ciekawy wydźwięk, nie traci na wartości i jest sama w sobie interesująca. Przeczytał kilka stron z kilku książek. Znalazł wysokokaloryczne emocje, sceny puste jak wata cukrowa i dialogi jak w reklamie radiowej suplementu diety na przeczyszczenie. s. 22 Jeżeli lubicie lekkie, napisane zabawnym językiem powieści przez które po prostu się płynie to to jest jedna z nich. Polecam każdemu, kto oczekuje świetnej rozrywki z wątkami romantycznymi w tle. Ja jestem na tak!
subiektywnik literacki