Fantastyczne światy II Wojciecha Siudmaka zawierają ponad 150 rysunków i obrazów pochodzących z kolekcjonerskich wydań książek Philipa Dicka opublikowanych przez REBIS.
Człowiek wobec wszechświata, uzbrojony w wyobraźnię i naukę, jest jak mikroskopijny Dawid stający przed Goliatem. Jest rozumnym pyłem kosmosu, potrafiącym zaskakiwać naturę, w pewnym sensie nawet ujarzmiać, potrafiącym na nią wpływać, poznawać ją, ulepszać, rozwijać, a także jej szkodzić. Ale natura w swym bogactwie i potędze przytłacza człowieka. Może to i dobrze, że jesteśmy tak drobnym pyłem, bo gdybyśmy byli więksi, nasza arogancja i rywalizacja z wszechświatem mogłaby się skończyć niewyobrażalną katastrofą. Dziwne, że wciąż wraca do mnie natrętnie wizja kosmosu podobna do żywego bytu, któremu starałem się dać wyraz w moim obrazie „…” z roku 1978, kosmosu, który oddycha jak żywy organizm, a kiedy kończy wydech, rozproszona i powolnie skupiająca się materia zaczyna wdech. Ja mogę sobie pozwolić na taką wizję, na taką pewność, nie posiadając naukowego dowodu, ale skoro ten fenomenalny naukowiec Penrose dochodzi do podobnego wniosku i świat nauki zaczyna zbierać dowody na jej potwierdzenie, może to znaczy, że nasza intuicja jest ważnym elementem na drodze do poznawania wszechświata. - Wojciech Siudmak