Wrogowie. Historia FBI
Tim Weiner

Federalne Biuro Śledcze uważane jest powszechnie za amerykańską policję. Jednak główną i najważniejszą jego domeną jest wywiad i kontrwywiad.

Oto tajna historia stu lat wojny FBI z terrorystami, szpiegami i tymi, których Biuro uznało za wywrotowców, lecz także… prezydentami Stanów Zjed­no­czonych. To w dużej mierze fascynująca historia J. Edgara Hoovera – człowieka instytucji, który przez pół wieku trząsł FBI i Białym Domem, a także zdusił w zarodku amerykański komunizm. Wrogowie są również opowieścią o próbach wyko­rzy­stania Biura do walki politycznej i o wieloletnich zmaganiach między wymogami bezpieczeństwa na­ro­do­wego a prawami obywatelskimi…

Pierwsze wyczerpujące opracowanie historii tajnych operacji wywiadowczych FBI, napisane przez autora, który za książki o Pentagonie i CIA otrzymał Nagrodę Pulitzera oraz National Book Award.

Książka o wartkiej akcji, przemyślana i fascynująca, która zmienia długą hi­storię FBI w opowieść równie wciągającą i ważką jak dzisiejsze nagłówki gazet. - Jeffrey Toobin, autor The Mine, analityk prawny CNN i „New Yorkera”

Wrogów czyta się jak thriller, lecz nie dajcie się zwieść tej przyspieszającej puls prozie. Weiner napisał naukowe opracowanie, które natychmiast stanie się klasyczną pozycją dla każdego poważnego badacza tej tematyki. - Amy B. Zegart, autorka „Spying Blind”, członkini Narodowej Rady Bezpieczeństwa za prezydentury Billa Clintona

Czytelnicy Wrogów będą mieli wrażenie, że podsłuchują rozmowy telefoni­cz­ne razem z J. Edgarem Hooverem… - Jane Mayer, autorka „The Dark Side”

Tim Weiner jest autorem nagradzanej książki o CIA. Opisał w niej instytucję amoralną, pozbawioną kontroli, niekompetentną; i dokonał swoją książką wspaniałego dzieła zniszczenia. Kontynuacją jest historia przerażającego kuzyna CIA, Federalnego Biura Śledczego. FBI zamieszane jest w większość podobnych poczynań: nielegalne szpiegowanie, włamania, czarną propagandę, nawet instalowanie marionetkowych rządów – z tą różnicą, że robiło to lepiej i skuteczniej zacierało ślady swych działań - Keith Lowe, „The Telegraph”