Produkt archiwalny
Produkt archiwalny
Legendarny pilot myśliwski Witold Łanowski zrządzeniem losu II wojnę światową rozpoczął… na piechotę – od ucieczki z sowieckiej niewoli. Służył następnie w Polskich Siłach Powietrznych na Zachodzie, walczył z Luftwaffe i… z przełożonymi, którzy nie mogli znieść jego krytycznych uwag, a w 1940 roku postawili go przed sądem wojskowym za zorganizowanie buntu. W 1944 roku odsunęli go od latania, ale niepokornego lotnika przygarnęli Amerykanie z 56. Grupy Myśliwskiej Lotnictwa Wojsk Lądowych, legendarnej „watahy Zemkego”, którym bardzo brakowało doświadczonych pilotów. „Lanny” latał u nich na P-47 Thunderbolt, eskortując ciężkie bombowce, zestrzeliwując messerschmitty i focke-wulfy, szkoląc amerykańskich kolegów i wyciągając ich z krytycznych sytuacji.
Dokonania „Lanny’ego” Łanowskiego przeszły do legendy, podobnie jak jego krnąbrny charakter i niezwykłe godło osobiste: żelazna pięść miażdżąca niemiecki samolot.
Jego barwne wspomnienia, wzbogacone nie publikowanymi dotychczas zdjęciami, ukazują zdumiewającą prywatną epopeję na tle zaciętych zmagań powietrznych w Europie okresu II wojny światowej.
Barwna postać i odważny żołnierz. «Lanny» Łanowski jest jednym z najsłynniejszych polskich pilotów, a ta książka jest godnym hołdem dla jego dziedzictwa. Gorąco polecam. - Michael Dobrzelecki, hyperscale.com
Interesująca pozycja w lotniczej literaturze, a przy tym kolejne przykłady, jak zachód "podziękował" Polakom i bezdusznej biurokracji, dokładnie w stylu "Paragrafu 22". Sporo nieznanych ciekawostek i opinii o ludziach polskiego lotnictwa. Pochwała dla wydawnictwa za jakość - znalazłem tylko 2 błędy (nazwisko Lach /powinno być Łach/ na str. 13 i oznaczenie Thunderbolta jako P-46 na str. 306). Niestety, są błędy merytoryczne: str. 37 - popchnięcie i odepchnięcie drążka to ta sama czynność, wiec nie może powodować odmiennych reakcji, str. 83 - silnik P-24C nie był o 80% mocniejszy od silnika P-11c, a zbiornik paliwa nie znajdował się za fotelem.Bogdan R